powoli zaczynamy :)
Pogoda dopisuje, tak więc na sobotę umówiłam koparkę. Na dobry początek ściągamy humus, cała reszta po 15-tym, jak przyjedzie wykonawca . Już nie mogę się doczekać
Pogoda dopisuje, tak więc na sobotę umówiłam koparkę. Na dobry początek ściągamy humus, cała reszta po 15-tym, jak przyjedzie wykonawca . Już nie mogę się doczekać
No to tak: 30 kwietnia zgłosiłam rozpoczęcie budowy, ale tak naprawdę wejdziemy na początku czerwca, bo czeka nas komunia syna .
Ale ale, my nie próżnujemy.......na działce juz stoi przepiękny w swej prostocie garaż blaszak.........
Mąż robi podbudowę z betonowych krawężników
A tutaj już pięknie zrobiona podbudowa, ja oczywiście pomagałam
I garaż stoi juuupiiii
........ odebrałam Pozwolenia na Budowę, tra lala, tra la la
i teraz dopiero będzie pod górkę, ale co mi tam.....lubię wyzwania
Zapomniałam o najważniejszym........w tym tygodniu Starosta podjął decyzję......BĘDZIEMY MIELI PRĄD!!!!!!
Tzn. ja trochę później, ale najważniejsze jest to, że w pasie drogowym stanie upragniony słup